Prima aprilis: VAR pomoże sędziom na bialskim stadionie – dementujemy
Mam nadzieję, że spodobał się Wam primaaprilisowy żart związany z zainstalowaniem na bialskim boisku systemu VAR. Oczywiście jest to nieprawda. Poniżej przedstawię co było prawdą a co wymysłem. Dziękuję za komentarze, te w mediach społecznościowych i te prywatne. Związane z tym są jeszcze kolejne wyjaśnienia: to nie ja kreuję politykę informacyjną bialskiego ratusza oraz to nie ja buduję bialski stadion.
Pogadali my se, pośmiali my se, to teraz wyjaśniam jak mają się rzeczy związane z wczorajszym, primaaprilisowym artykułem VAR pomoże sędziom na bialskim stadionie.
Nieprawda:
- na bialskim stadionie nie będzie systemu VAR;
- nie zakupiono specjalnych piłek za kilka tysięcy złotych;
- PZPN i polska reprezentacja nie jest zainteresowana grą na bialskim boisku, nawet gdyby wiedzieli gdzie to jest;
- nieprawdą jest także to, że mój 3-letni kompost jest bardziej zielony niż murawa na bialskim boisku (to wyjaśnienie w związku z komentarzem na portalu społecznościowym), bardziej zielony jest 2-letni 😉
Prawda:
- budowa stadionu ciągnie się od 2018 r.;
- budowa stadionu miała być zakończona w 2019 r.;
- ograniczono zakres budowy;
- zamontowano 4 maszty oświetleniowe i chwalił się tym na swoim prywatno-publicznym profilu w portalu społecznościowym prezydent Białej Podlaskiej, Michał Litwiniuk.
Możliwe/prawdopodobne:
- przeciąganie budowy do czasu kampanii wyborczej;
- niecenzuralne słowa o stanie murawy na bialskim stadionie;
- chińska rozmiarówka butów jest do … bani 😉
Do usłyszenia za rok.
Zapraszam jeszcze raz do obejrzenia aktualnych zdjęć z bialskiego boiska :
Bialski Portal Informacyjny – informacje wydarzenia sport Biała Podlaska