Uczniowie w Białej Podlaskiej nadal bez darmowej komunikacji

Czy Białą Podlaską stać na prezydenta za ponad 20 tys. zł

Podzielcie się informacją

Pełnienie funkcji prezydenta Michał Piotr Litwiniuk rozpoczął od wysokiego C – zakupu smartwatcha dla siebie i smartfona dla wiceprezydenta. Potem było już tylko gorzej. Czy mieszkańców Białej Podlaskiej stać na prezydenta za ponad 20 tys. zł miesięcznie a podejmującego decyzje z zakresu – z całym szacunkiem dla decyzji urzędników – urzędników poszczególnych wydziałów czy referatów.

Menadżera, nie polityka, daj mi …

Od zawsze uważam, że samorząd powinien być jak najdalej od polityki. Wójtowie/burmistrzowie/prezydenci powinni to być menadżerowie i tak powinni być wynagradzani. Niestety póki co, tak jak w Białej Podlaskiej, są to politycy pośledniejszego szczebla.

Rozwój.

Pomimo wielu lat w samorządzie, w tym blisko 4 lata na stołku wiceprezydenta, Litwiniukowi brakuje wieloletniej wizji rozwoju Białej Podlaskiej.  Wszystkie większe inwestycje prowadzone obecnie w Białej Podlaskiej to kontynuacje zaprogramowanych wcześniej działań. Jedyne co należało zrobić to nic nie …. popsuć.  A i to się nie udaje. Patrz tunel czy stadion. Czy nie zrealizowane od 2017 r. inwestycje z Budżetu Obywatelskiego.

Jedyna zewnętrzna inwestycja przy ul. Łomaskiej i Sportowej rozpoczęta w 2018 r. nagle „stanęła” po wyborach. „Wolne sądy” zadecydowały?

Cały wysiłek skupiony jest głównie na propagandzie. Namalowanie pasów na jezdni wyrasta do rangi skoku cywilizacyjnego.  Wizytacje, wstęgi, gra na gitarze to podsumowanie dotychczasowej kadencji prezydenta. Kto słuchał sprawozdań z „pracy” prezydenta ten wie.

O faktycznej jakości pracy prezydenta może świadczyć także fakt, że nie uzyskał absolutorium za 2020 r.

Czy podjęcie decyzji o zmianie organizacji ruchu na skrzyżowaniach i ich niewielkich przebudowach warte jest ponad 20 tys. zł/miesięcznie? Czy decyzja o zawieszeniu na linach sztucznych małp w „Małpim Gaju”  warta jest ponad 20 tys. zł/miesięcznie? 

Praca.

To wiąże się z rozwojem a raczej jego brakiem. Brak inwestycji przekłada się na rynek pracy. Biała Podlaska to miasto „budżetówki”. Trudno trafić na kogoś kto nie pracuje w „urzędzie” – a jest ich cała mnogość – instytucje samorządowe, szkoły, uczelnie, służba zdrowia, cała maszyneria KAS (USC + US i co tam jeszcze 😉 ), Biuro Kontroli Opłaty Elektronicznej, funkcjonariusze wszelkich służb, wojsko, różne inspekcje itp. itd.. Nie wróży to dobrze rozwojowi miasta. To wszystko generuje wydatki, nie dochody.  A i te miejsca pracy często są „zarezerwowane”. Bialscy radni  Białej Samorządowej, podczas ostatniej konferencji prasowej, zwrócili uwagę na działający przy urzędzie miasta a konkretnie przy gabinecie prezydenta – „miejski urząd zatrudnienia”. Znacie zapewne także „pączkarzy”.

Czy w mieście, gdzie niejednokrotnie „biznesmeni” uważają, że i płaca minimalna to za dużo, na stanowisku samorządowym powinno się zarabiać 20 tys. zł miesięcznie?

Widełki.

Gra idzie o „raptem” – licząc na szybko – jakieś 3,5 tys. zł. Dużo, mało oceńcie sami.

Ustawa określa widełki wynagrodzeń pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru. Górna granica wynosi 20 041.50 zł a minimalna to 80% maksymalnego wynagrodzenia prezydenta.

Oczywiście radni KO zaproponowali „sufit” czyli maksymalną stawkę. Warto wspomnieć, że w ustawie jest mowa o wygrodzeniach dla prezydentów miast na prawach powiatu do 300 tys. mieszkańców. Biała Podlaska liczy coś ponad 50 tys. mieszkańców. Już nawet ze zwykłej przyzwoitości … a zresztą.

Rada.

Już 29 grudnia, podczas sesji rady miasta, przekonamy się na ile wyceniamy (znaczy radni) pracę prezydenta.

Bialski Portal Informacyjny  –  informacje wydarzenia Biała Podlaska

 

 

One thought on “Czy Białą Podlaską stać na prezydenta za ponad 20 tys. zł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.