Zlikwidowali dziuplę samochodową
Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziałem Straży Granicznej z placówki w Terespolu oraz policjanci południowopraskiego wydziału do walki z przestępczością samochodową w ramach realizacji czynności operacyjnych związanych z kradzieżami pojazdów marek japońskich, niemieckich i francuskich zatrzymali 35-latka i zlikwidowali dziuplę samochodową.
Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością samochodową cały czas analizują i monitorują sytuację związaną z pojawiającymi się kradzieżami pojazdów, pozyskują nowe informacje, poszerzają swoja wiedzę i docierają do miejsc, gdzie składowane są kradzione samochody lub ich części, zatrzymują podejrzanych.
W ubiegłym tygodniu, na podstawie uzyskanych, a następnie potwierdzonych informacji policjanci wspólnie z funkcjonariuszami posiadającymi kwalifikacje z zakresu badań mechanoskopijnych oznaczeń identyfikacyjnych pojazdów Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Terespolu pojawili się na jednej z posesji w Wawrze, gdzie jak się okazało była tzw. dziupla samochodowa. Na miejscu zatrzymano podejrzanego 34-latka. Policjanci i strażnicy odnaleźli i zabezpieczyli części od samochodów w postaci skrzyń biegów, silników, podzespołów elektronicznych i karoserii pochodzących od kilkudziesięciu aut, co do których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że pochodzą z przestępstw. W przypadku 13 elementów od razu ustalono, że są to części ze skradzionych pojazdów, lexusa, bmw, jeepów, renault, audi, chryslera, infinity. Policjanci zabezpieczyli również gotówkę na poczet przyszłych ewentualnych kar w kwocie 3 tysięcy złotych i numeratory służące do nanoszenia na metalowe elementy znaków w postaci cyfr arabskich i liter.
34-latek trafił do policyjnej celi. Na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych na tym etapie postępowania śledczy z wydziału do walki z przestępczością samochodową przedstawili mu 13 zarzutów paserstwa. Część zabezpieczonych przedmiotów musi zostać poddana dokładniejszym badaniom przez biegłych. Nie wyklucza się kolejnych zarzutów. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci biorą pod uwagę kolejne zatrzymania.